Linia zapachowa: owocowa
Mój opis: Zapach niezwykle świeży przypominający dopiero co zerwane, soczyste jabłka. Na początku wydawał się bardzo atrakcyjny, ale po pół godzinie wąchania zaczął mnie nużyć, może po prostu w Polsce jest za dużo jabłek i nikt nie potrzebuje świeczki, żeby przypomnieć sobie ich zapach, wystarczy iść do sklepu i kupić.
Aromat nie przypomina ugotowanych, czy pieczonych jabłek, tylko świeże z sadu.
Zapach: 3/5
Intensywność: 5/5
Wygląd: ?/5
Zanim wycofali ten zapach z naszego rynku, wosk o tym zapachu wpadł mi w ręce. I pamiętam, że pachniał, jak świeże jabłka, ale bardziej takie z supermarketu "lekko pryskane", niż takie prosto z sadu :) Ale zapach ogólnie fajny, rześki, owocowy :)
OdpowiedzUsuń