Moja recenzja: Zapach przyjemny, ciekawy, letni, ale niestety nie gruszkowy i na pewno nie kojarzący się z naturą. Można by było rzec, szkoda, ale aromat mimo to pozostaje ciekawy i przyjemny, mimo że z gruszką ma mniej wspólnego niż Blissful Autumn.
Nie chciałabym mówić, że zapach jest ciężki, ale na pewno nie plasuje się po stronie lekkich aromatów. Trochę jak Turquoise Sky - spodziewałam się czegoś lżejszego, ale ogólny efekt dalej mi się podoba. Palę go od czasu do czasu w sypialni. Jest w porządku, ale na kolana nie powala. Już bardziej podobał mi się Mint Chocolate.
Dodam jeszcze na koniec, że świeczka ma bardzo ciekawą, jesienną pokrywkę z sową. Inne świeczki z tej serii też taką mają, więc jak ktoś jest wielkim fanem sów, niech sobie obejrzy świeczki i akcesoria - widziałam ciekawą podstawkę i ozdobny pojemnik na dużą świeczkę. Sama miałam się skusić, ale obiecałam sobie, że zanim zrobię kolejne zakupy, wypalę trochę zapasów.
Zapach: 3/5
Intensywność: 4/5
Wygląd: 5/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz