Linia: Delice Aroma
Moja recenzja: Po zapachu bananowym z tej samej serii - który był strzałem w dziesiątkę - postanowiłam spróbować kolejnego. Na początku rozważałam ponowne kupienie Banoffee Pie, ale skoro seria Eat Desserts First niedługo wychodzi, a wraz z nią nowy zapach bananowy, postanowiłam spróbować czegoś nowego. Niestety, świeczka mnie rozczarowała.
Zapach jest słodki, trochę sztuczny, coś jakby pomieszać Pink Sands z wanilią świec La Rissa z Biedronki. Mamy słodkość i jest ona przyjemna, ale sztuczna, dlatego nie da się jej za długo znieść. Zgasiłam świecę po 3 godzinach, bo zaczęło mnie trochę mdlić.
Kolejna sprawa to tunelowanie. Zapaliłam świeczkę i nie doglądałam jej za bardzo, a tam w tym czasie pojawiło się wgłębienie, a wosk przy ściankach pozostał nietknięty. Gdy założyłam osłonkę z folii aluminiowej, knot zaczął się topić, a ogień maleć. Mam nauczkę na przyszłość, żeby od początku palić świece z folią albo Illuma-Lid, która jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności pasuje idealnie - zarówno wewnętrzna jak i zewnętrzna.
Zapach: 2/5
Intensywność: 4/5
Wygląd: 4/5
Jeśli jest podobny do Pink Sands to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWszystkie świece z tej serii tunelują, czy tylko ten jeden felerny egzemplarz?
To jest podobne do Pink Sands tylko dlatego, że był to pierwszy słodki zapach, do którego porównanie przyszło mi do głowy :-P Raczej nie kupuj, chyba, że banana.
UsuńZ tego co pamiętam wszystkie świece z tej serii tunelują.
Właśnie przeglądałam te świece i najbardziej kusi mnie kiwi i właśnie banan- ten karmel i starta czekolada działają na moją wyobraźnię :D
UsuńPS: Jest już kokos i desery od Yankee :D I nowe Illuma Lid! Na które tak czekałam - są śliczne :) Zrobię foto relację jakoś na dniach :)
Usuń