8.02.2016

Egyptian Musk - YANKEE CANDLE

Opis producenta: Cenny skarb… Urzekające piżmo z nutą wanilii i drzewa cedrowego.

Linia zapachowa: świeża – fresh


Moja recenzja:  Ciepły zapach drzewa cedrowego i piżma, odrobinę męski, otulający. Daje bardzo podobne wrażenie do Sandalwood Vanilla, ale zapaliłam oba zapachy po sobie i okazały się  różne. Chyba tylko uczucie ciepła podobne.

Nie kojarzy się z ciężkimi, męskimi perfumami, raczej z czystym, zadbanym mężczyzną. Zapach lekki i całkiem przyjemny. Cedru dużo, piżma mało. Wanilii nie czuję w ogóle, choć podejrzewam, że ona jest odpowiedzialna za odrobinę lekkości w zapachu.  Mniej ciężki niż MountainLodge. Nie tak perfumowy jak  Treehouse Memories. Kojarzy mi się z obrazami Leonida Afremova - dodają pomieszczaniu charakterku i odrobinę nowoczesnej lekkości.

Zapach: 4/5
Intensywność: 5/5
Wygląd: ?/5

3 komentarze:

  1. Jakoś nie przepadam za tym zapachem. Ale mam jeszcze 2 taki sam wosk i dam mu jeszcze jedną szanse :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem dlaczego, ale mocno kusi mnie ten wosk. Jeśli okaże się taki jak opisujesz może mi się bardzo spodobać. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie wydaje się bardzo podobny do Season of piece ;-) taki jego brat.Mam dużą świecę, ale raczej nie kupię ponownie.

    OdpowiedzUsuń