Ponieważ Yankee Candle miało semi-annual sale, co można przetłumaczyć jako zdarzającą się 2 razy do rok wyprzedaż, postanowiłam zamówić rzeczy, których nie mogłam dostać w sklepie. Poza tym chciałam sobie kupić tumblery, które normalnie wychodzą dość drogo. Przecena była duża, większość rzeczy kosztowała połowę ceny lub mniej.
Wczoraj wybrałam się do Bath and Body Works, a tam niespodzianka. Nowe tropikalne zapachy na wiosnę właśnie przyjechały, część z nich dobrze znana, ale w nowych opakowaniach.
Skusiłam się na 2 świece, o których dużo słyszałam: Peach Bellini i Pink Sangria, a oprócz tego za 8 dolarów w promocji był jeden z popularniejszych zapachów BBW Summer Boardwalk. Oto przedmioty, które zakupiłam:
Świetne zakupy! O Peach Bellini też dużo słyszałam i jestem ciekawa Twojej recenzji. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupieniem świecy BBW, a że pozostają mi zakupy "zaoczne" ;) wybór nie jest prosty...
OdpowiedzUsuńA jak pachnie ten "burzowy" wosk YC? Zapomniałam jak się nazywa...
Zapach burzowy to Storm Watch, dużo ludzi opowiadało, że pachnie jak powietrze przed burzą, więc się skusiłam, choć na razie jeszcze testuję pozostałości po zimie.
UsuńOoo ale bedzie uczta zapachowa:-)
OdpowiedzUsuńSzkoda że w Polsce nie ma takich wyprzedaży na produkty Yankee
OdpowiedzUsuń